[Tupac]
Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?
Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?
Dobrze się zabawić nim umrę
Dobrze się zabawić nim umrę
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
[Krayzie Bone]
To jest Tupac (Pac)
To jest Tupac (Tupac)
To jest Tupac (Pac)
To jest Tupac (Tupac)
To jest Tupac (Pac)
To jest Tupac (Tupac)
To jest Tupac (Pac)
To jest Tupac (Tupac)
Ha ha
[Tupac]
Po ogniu przychodzi deszcz
Po przyjemności następuje ból
Mimo, że jesteśmy teraz spłukani będziemy znów balować
Czas was pogrążyć, moja armia jest przygotowana na idiotów podobnych do
Przestraszonych dziwek, podejdźcie bliżej mnie, ruszymy na nich
Mam wizje więzień przepełnionych
Milionami czarnuchów żyjących bandyckim życiem
Przyciśnięcie, trzy strzały, mam nadzieję, że nas nie sprawdzają
Więc pociągnij za spust, amunicja w skrzynkach (shh)
Poruszaj się tak bezszelestnie jak wsuwamy pistolety na swoje miejsce
Wyczuwam bezbronność czarnuchów, biję meliniarzy, a potem się ulatniam
Kto może mnie powstrzymać przed bezsensownym strzelaniem
W gardła tych czarnuchów
Pedalskie czarnuchy i to gówno, z którym macie do czynienia
Banici strzelają gdy ruszamy
Jesteśmy nietykalni
Pieprzcie się czarnuchy i to gówno, z którym macie do czynienia
Jesteśmy banitami, idziemy i strzelamy do was
Jesteśmy nietykalni
[Krayzie Bone & Tupac]
To Tupac (Pac)
(Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?)
To Tupac (Tupac)
(Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?)
To Tupac (Pac)
(Dobrze się zabawić nim umrę)
To Tupac (Tupac)
(Dobrze się zabawić nim umrę)
To Tupac (Pac)
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
To Tupac (Tupac)
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
[Krayzie Bone]
Czarnuchy, lepiej nie starajcie się podbiec
I nie próbujcie mówić, że nie powiedzieliśmy wam, że
Macie do czynienia z zabójcami i żołnierzami
Czarnuchu, te bomby rozwalą to gówno, a ty zostaniesz rozjechany
Kontroluję was czarnuchy
Za każdym razem, gdy próbujecie coś zrobić
Myślicie, że jestem dziwką, cóż, chodźcie i pozwólcie mi pokazać
Wypalam rymami jak wypalam dosię [dosia - marihuana wysokiej jakości - przyp. tłum.]
Wyrzucane z taką mocą, czarnuchu nie krztuś się, zwymiotuj
Makaveli The Don, trzymam zwartych i gotowych do ataku czarnuchów
Jak tylko dam znać, a gdy skończymy
Dokonawszy masakry, pozostawimy wrogów martwych
Z rozwalonymi głowami, wiedzących, że byli w śmiertelnym błędzie
Gdy rozlegną się strzały będziesz wiedział, że wychodzimy z tego cało (wiedział, że wychodzimy z tego cało)
Za dużo gadasz, a za mało robisz, co zamierzasz zrobić? (więc co zamierzasz zrobić?)
Zastrzelić ich, frajerzy są znani z trzymania dystansu
Bandyci nie tracą czasu
Odpłacamy im się tak szybko, czarnuchy z podziemia są ze mną
Kulka w mordę czarnuchowi, reprezentuję Środkowy Zachód
Czarnuchu, jeżeli jesteś bandytą chwyć swoją broń i ruszajmy
Walcz dla Paca, Paca, poświęć się dla Paca, Paca, strzel z Glocka, Glocka
Ten bandytyzm się nie kończy
[Krayzie Bone & Tupac]
To Tupac (Pac)
(Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?)
To Tupac (Tupac)
(Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?)
To Tupac (Pac)
(Dobrze się zabawić nim umrę)
To Tupac (Tupac)
(Dobrze się zabawić nim umrę)
To Tupac (Pac)
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
To Tupac (Tupac)
Wszyscy, wszyscy mnie pamiętają
[Tupac]
Jedynym pragnieniem mnożyć się
Rozpadam się w milion ziaren
Wszyscy mnie pamiętają
Legendarni żyją wiecznie
Chowają mnie w kawałkach bo obawiają się reinkarnacji
Czarnuchy wołają o pokój bo lękają się gdy moja grupa staje przed nimi
Zabierzcie ich na miejsce, uderzcie w twarz, a potem skasujcie, rozwalcie
Zamordujcie skurwysynów szybko i przyspieszcie kroku
Zastrzelcie mnie, ale nigdy nie proście mnie bym udawał kogoś kim nie jestem
Czy jestem w błędzie dlatego, że chcę dobrze się zabawić nim umrę?
Obejmuję cały świat
Czarnuchy plotkują jak dziewczynki, a potem się chowają
Bez obrazy dla Nasa, ale ten cały pieprzony świat jest mój
Nawet jeśli jesteś ślepy wciąż możesz ujrzeć moje proroctwo
Moim przeznaczeniem jest obalić tych na szczycie
Zło jest powszechne, kasa wzywa
Rozumiesz moje marzenia?
Widzisz mnie balującego?
Pieprzcie się pedalskie czarnuchy i to gówno, z którym macie do czynienia
Banici strzelają gdy ruszamy
Jesteśmy nietykalni
Pieprzcie się czarnuchy i to gówno, z którym macie do czynienia
Jesteśmy banitami, idziemy i strzelamy do was
Jesteśmy nietykalni
piątek, 3 lutego 2012
Untouchable tłumaczenie tekstu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz