środa, 9 listopada 2011

U2 Wild Honey tłumaczenie

Za dni

Kiedy kołysaliśmy na drzewach

Byłem małpą

Kradnącą miód z roju pszczół

Mogłem spróbować

Mogłem poczuć Cię nawet wtedy

I bym ścigał Cię wzdłuż wiatru


Mogłaś tam pójść, gdyby Ci się to podobało

Dziki miodzie

I jeśli tam pójdziesz, pójdź tam ze mną

Dziki miodzie


Czy ja Cię znałem?

Czy znałem Cię nawet wtedy?

Zanim zegary przetrzymywały czas

Zanim stworzył się świat


Z okrutnego słońca

Byłaś schronieniem

Byłaś moim schronieniem i moim cieniem


Jeśli pójdziesz tam ze mną

Dziki miodzie

Możesz robić wszystko co Ci się żywnie podoba

Dziki miodzie

Tak, jedynie dmuchając w wiatr

Dziki miodzie

Dziki, dziki, dziki


Wciąż stoję, wciąż stoję

Tam, gdzie mnie zostawiłaś

Czy nadal rośniesz dziko?

Ze wszystkim oswojonym wokół Ciebie?


Wysłałem Ci kwiaty

Ucięte kwiaty na Twoją cześć

Wiem, że Twój ogród jest pełen

Ale czy jest tam choć trochę słodyczy?


Jeśli pójdziesz tam ze mną

Dziki miodzie

Nie zabierzesz mnie, zabierz mnie proszę

Dziki miodzie

Tak, huśtając się pomiędzy drzewami

Dziki miodzie

Dziki, dziki, dziki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz