Witamy w Domu (wariatów)
Witamy tu, gdzie czas stanął w miejscu
Nikt stąd nie wychodzi i nikt nie wyjdzie
Księżyc jest w pełni- wydaje sienigdy nie zmieniać
Właśnie oznakował chore umysły
Co o jednym śnią w nocy
Ale widzę nasze wyzwolenie
Bez zamkniętych drzwi, bez zakratowanych okien
Bez tych rzeczy, które pokrywają bliznami mój mózg
W domu wariatów- pozwólcie mi być sobą
W domu wariatów- po prostu zostawcie mnie w spokoju
Coraz bardziej bojesię tu wszystkiego
Nie mogę już swobodnie oddychać
Szczepczą wprost do mego mózgu
Zapewniają, że naprawdę zwariowałem
Myślą, ze trzymają nasze mózgi w garsci
Lecz przemoc zawsze rodzi przemoc
Zwiążcie go- to wyjdzie mu na dobre
Już mu się poprawia, czy nie widzicie?
Nie mogą nas tu dłuzej trzymać
Posłuchajcie do cholery- kiedyś wreszcie wygramy!
Widzą wyraźnie, widzą bardzo dobrze
Ale myślą, ze to nas ratuje przed naszym własnym piekłem
W domu wariatów- pozwólcie mi być sobą
W domu wariatów- po prostu zostawcie mnie w spokoju
W domu wariatów- po prostu zostawcie mnie w spokoju
Strasz przed dalszym zyciem
Tubylcy są już niespokojni
Bunt wisi w powietrzu
Trzeba rozpocząć żniwa śmierci
Lustro spoglada na nas z bólem
Zabijać- to takie miłe słowo
I chyba jedyny sposób
By znów być wolnym
wtorek, 13 grudnia 2011
Welcome Home (Sanitarium) tłumaczenie piosenki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz