czwartek, 22 grudnia 2011

Apache Rose Peacock tłumaczenie tekstu

Siedziałem sobie na worku z fasola, siedziałem w Nowym Orleanie

Nie uwierzycie co zobaczyłem, siedząc na tym worku z fasola


Lunatycy na szczudłach, następny zalany w trupa południowiec na krzyżu

Wsiuny nie mieszajcie się do polityki, ludzie na ulicach po prostu kopią sól


Tak, moim ulubionym miejscem nie jest ziemia, zwana Hanah Lee

Duchem i ciałem chcę być w Nowym Orleanie


Och bracie, kiedy już myślałem, że wszystko w życiu widziałem

Oczy nagle wyszły mi na wierzch, fiut mi zesztywniał, a szczęka opadła


Zobaczyłem ptaka idącego ulicą, a na imię miał Paw Apaskiej Róży

Nie mogłem wykrztusić słowa, byłem w szoku, powiedziałem moim kolanom, aby proszę się nie trzęsły


Tak, moim ulubionym miejscem...


Zjawił się mały chłopiec o imieniu Louis Armstrong

I powiedział, że dziewczyna, która mnie niemądrze rzuciła, lubiła moją aprycję i dotykać mojego ptaszka


Więc znalazłem ją w mieszkaniu, dobry Boże, jak ja ją uwielbiałem

Dawała mi poczucie bezpieczeństwa, kiedy mówiła, że mogę ją nazywać Różyczką


Celuję twoje włosy i nagą skórę, mógłbym zabrać cię dziewczyno na koniec świata

Żegnasz się ze mną w burzy, nigdy nie poznałem dziewczyny, którą bym polubił bardziej


Świeć, świeć mała gwiazdeczko

Świeć z góry na mój niebieski samochód, gdy jadę bulwarem

Ona była delikatna, ja byłem szorstki


Paw musi dawać czadu Apaskiej Róży

Najgorętszy tyłek w całej cholernej dzielnicy

Kołysze się do funkowych taktów

Ona ma jeden z tych wbudowanych grzejników


Całuję twoje włosy...


Gura Voodoo rzucają zaklęcia

Drag queeny z kakadu na ramieniu, potrząsają dzwoneczkami

Srebrzysty dźwięk opuszcza trąbkę

Uważaj na swoją nogę, ktoś może ją przelecieć


Kurczak rozpiera twój tyłek, ruszajmy, daj mi wejść pod swoją sukienkę

Przepłyniemy jak płomień przez całą noc

Moja dziewczyna zwariowała, ale to w porządku


TAk, moim ulubionym miejscem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz